Przesmyk między ul. św. Jana, a Sobieskiego - zaledwie kilka metrów dalej można posiedzieć przy fontannie, albo pobawić się na placu zabaw;) Jak nie macie, gdzie zaparkować autka to też już wiecie, gdzie szukać wolnego miejsca.
Kolegiata na rynku w Wejherowie - warto zajrzeć. Zimną na ścianach kościoła wyświetlane są slajdy ukazujące gwiaździste niebo. Światynię upodobał sobie także nietoperz Wacek. Uwaga na włosy :)
Słynne słupy niezgody. Na każdym z nich znajdziecie kaszubski alfabet. Wyznaczają one trasę turystyczną po najciekawszych miejscach Wejherowa. Swego czasu były przyczyną gorących sporów między rządzącym ugurpowaniem "Wolę Wejherowo" a opozycyjną "Platformą Obywatelską".
Zmęczeni? No to siadamy na ławeczce koło Kolegiaty.
Idealne miejsce na ochłodę. Spodoba się też miłośnikom gołębi. Tylko nie siadajcie tu z pustymi rękami.
Wizytówka miasta - Ratusz
Dokładnie za tymi drzewami kryje się cukiernio-lodziarnia, do której warto wpaść ;)
Ulica Sobieskiego zwana również aleją kredytów i chwilówek. Dlaczego? Bo więcej tu banków niż sklepów. (Przykro mi dziewczyny, nie liczcie tutaj na większe zakupy).

















